Przyszłość Miguela Oliveiry: „Moje umiejętności są większe niż to, co zrobiłem”

© Gold & Goose Photography/Getty Images

Ostatecznie , czy Miguel Oliveira będzie kontynuował karierę w MotoGP, czy nie ? Odpowiedź na to pytanie nie jest jeszcze znana, ale portugalski zawodnik twierdzi, że czuje, że ma więcej do zaoferowania w klasie premium .
Zawodnik Pramac Yamaha stwierdził to z przekonaniem w wywiadzie dla The Race: „Nie żałuję tego, co zrobiłem. Czuję, że gdybym opuścił padok, czułbym się niekompletny. Wierzę, że moje umiejętności jako jeźdźca są większe niż to, co zrobiłem , niż to, co pokazałem”.
Miguel Oliveira przekonany o swoim potencjale
Choć przyznaje, że te stwierdzenia mogą być kojarzone z „arogancją” lub „zarozumiałością”, Oliveira podkreślił, że odzwierciedlają one jego prawdziwe uczucia: „Jesteśmy w sporcie, w którym porównania są częste, a kiedy porównuję się z innymi kierowcami, czuję, że mam więcej . Ale tak właśnie jest. Taka jest rywalizacja. Czasami bywa bezlitosna”.
Przyszłość urodzonego w Almadzie zawodnika pozostaje niepewna. Jego kontrakt z Pramac i Yamahą obowiązuje do 2026 roku, ale jego wyniki i osiągi są znacznie poniżej oczekiwań i potencjału, jaki motocykl już zademonstrował.
W ten sposób Oliveira mógł albo kontynuować rywalizację w MotoGP, albo w końcu walczyć o miejsce w Mistrzostwach Świata Superbike, jeśli nie uda mu się utrzymać w grupie. I zostawił gwarancję: „ Cokolwiek się stanie, dam sobie radę! To jest przesłanie”.
Rok do zapomnienia
Przyjście Miguela Oliveiry do Pramac Yamaha w czasie, gdy producent z Iwata rozwijał się, sugerowało możliwość wspólnego rozwoju.
Jednak trudności i wyzwania pojawiły się już na samym początku. Podczas GP Argentyny kierowca doznał poważnej kontuzji, która wykluczyła go z kolejnych trzech rund.
Powrót miał miejsce podczas Grand Prix Francji, gdzie potencjalnie trudne warunki pogodowe doprowadziły do wycofania się z wyścigu z powodu wypadku, do którego doszło na ostatnich dziesięciu okrążeniach.
Pomimo oczywistych trudności, Miguel Oliveira zdołał zdobyć punkty w dwóch wyścigach (zajął 15. miejsce w Aragonii i 13. we Włoszech). Nie udało mu się jednak konkurować z pozostałymi zawodnikami Yamahy i zajmuje 25. miejsce w klasyfikacji generalnej z sześcioma punktami. Najbliżej do niego plasuje się Álex Rins z 42 punktami.
Przeczytaj także: GP Węgier w tym tygodniu. Zobacz, kiedy będzie można zobaczyć Miguela Oliveirę.
noticias ao minuto